Zupa krem pomidorowo – dyniowa z imbirem
Zupa krem pomidorowo-dyniowa to fantastyczny posiłek na dzś. Dziś spadł u nas pierwszy śnieg tej jesieni.
Pogoda wprost idealna na to, aby na lunch zjeść gorącą zupę.
Top: brukselka, pestki dyni, olej z pestek dyni i nowość VEGG – pasta z żurawiną.

Zblendowaną, upieczoną dynię trzymam w lodówce. Dzięki temu zawsze mam pod ręką pure z dyni, kiedy go potrzebuję np. do kawy.
Zupa krem – pomidorowo-dyniowa
Kilka świeżych jeszcze pomidorów z ogrodu zmieliłam (można użyć pasaty pomidorowej), dodałam do pure z dyni, dolałam warzywny bulion, kilka plasterków imbiru, kurkumę, himalajską sól i świeżo zmielony czarny pieprz.
Wszystko gotowałam około 15minut. Potem zblendowałam blenderem ręcznym jeszcze raz wszystko dokładnie.
Brukselkę wrzuciłam do wrzątku i gotowałam 3 minuty – (to zrobiła już wczoraj – brukselki zostały od wczorajszego obiadu).
Dzisiaj brukselek lekko zrumieniłam na patelni. Wrzuciłam je do zupy. Posypałam pestkami dyni i dodałam pastę zżurawiną.
Smacznego:)