Czerwona fasola na gęsto z jaśminowym ryżem
Gdy chłodno – czerwona fasola na ciepło
Ciepłe posiłki w chłodniejszych porach roku to podstawa. Zupy i dania na gęsto, z dużą ilością dodatków super mieć w lodówce i tylko je podgrzać, gdy wracamy ze spaceru z psem lub treningu.
Rozgrzewają, dostarczają witamin i są fantastycznym posiłkiem, gdy głód zagląda nam w oczy. O ciepłych śniadaniach pisałam już
tutaj.Taka czerwona fasola naprawdę dobrze sprawdzi się w roli śniadania. Przepis poniżej można zmodyfikować i dorzucić warzywa pokrojone w kosteczkę lub starte i duuużo zieleniny w postaci jarmużu czy szpinaku. Wersja poniżej była wersją ekspresową, bo warzywa mieli przywieźć po południu 😉 Ale zachęcam do wzbogacania posiłku i dodawanie warzyw i posypek składających się z nasion i pestek oraz orzechów.
Czym więcej tym lepiej. Różnorodność! To klucz do sukcesu.
Fasola na gęsto – jak ją przygotować
Najlepiej namoczyć i ugotować cały kilogram fasoli od razu. Tym razem wyjątkowo z puszki
Składniki
- 3 puszki czerwonej fasoli
- 3 cebule czerwone (lub jakie masz)
- kilka ząbków czosnku
- dużo majeranku
- dużo pieprzu
- łyżeczka wędzonej papryki
- himalajska sól
- 1 łyżka sosu sojowego
- 1,5 litra passaty pomidorowej.
Przygotowanie
Pokrojoną cebulę podsmaż, dodaj passatę, przyprawy, pokrojony czosnek i majeranek.
Gotuj na wolnym ogniu kilka minut.
Dodaj dobrze opłukaną fasolę i chwilkę potrzymaj garnek na ogniu, żeby fasola się podgrzała.
Jak ugotować ryż?
Gdy cebula się smaży, wypłucz ryż (u mnie kubek ryżu) zalej go zimną wodą (u mnie dwa kubki wody), nasyp trochę soli. Zakryj pokrywką. Gdy woda z ryżem zagotują się, wyłącz palnik i nie zdejmuj pokrywki.
Zostaw garnek na wyłączonym palniku. Spokojnie – ryż się ugotuje
Tej metody gotowania ryżu nauczył mnie starszy syn. Gdy gotuje dla psa zawsze tak robi 🙂
Inna metoda gotowania ryżu polega na tym, że ryż po zagotowaniu dokładnie owijamy i wkładamy pod kołdrę, koce, poduchy. Co tam mamy 🙂 To metoda „babcina”, ale super się sprawdza, gdy domownicy wracają o różnych porach do domu i dobrze mieć ciepły posilek pod… kołderką.
A, pamiętajcie – NIGDY, PRZENIGDY nie gotujcie plastiku. Kasze i ryże w plastikowych torebkach to strata pieniędzy i zdrowia. Taki plastik kumuluje się w naszym organizmie. A torebki używane do gotowania lądują w ocenach i zabijają wodne zwierzęta. To skandal że ludzie nadal tak robią.
A więc właściwa kolejność jest następująca:
– gotowanie,
– spacer, czy jakikolwiek inny wysiłek fizyczny,
– nagroda w postacie fasoli 🙂
Smacznego! 
i morsowaniu 
?
