Czekoladowo – orzechowy krem składający się z dwóch składników to cudowny dodatek do naleśników. Choć oczywiście nie tylko do nich. Spokojnie można go wyjadać łyżeczką z własnej miseczki. Można też posmarować nim domowe ciasteczka, dodać do deseru lub zamoczyć w nim owoce ulubione.
Krem czekoladowo – orzechowy jest wyrazisty w smaku – dobrze czuć w nim orzechy laskowe i dobrze czuć ciemną czekoladę.
Przepisów na czekoladowe kremy jest mnóstwo. Wiele wypróbowałam i wiele wymyśliłam sama, w końcu mam dwóch synów i głębokie przekonanie, że kupne kremy napakowane niepotrzebnymi dodatkami i przede wszystkim cukrem tylko szkodzą dzieciom. Musiałam (chciałam 😉 więc zorganizować się i robić przez te wszystkie lata kremy sama.
Ten przepis zdecydowanie przewyższa pozostałe. Jest moim ulubionym. Krem dłużej postoi (choć w zasadzie nie wiem, czy to taka istotna kwestia – w końcu to krem czekoladowy – i tak znika szybko), nie ma zbędnych dodatków, nie zawiera cukru i ma przyjemną lejącą konsystencję. Dobrym pomysłem jest zapytanie dzieci – z czego składa się ten krem. Dzieci, które jedzą potrawy naturalne bez sztucznych dodatków i cukru i mają wyczulony smak powinny od razu zgadnąć.
Podam Wam przepis bez dodatku słodu, ja nie dodaję do kremu żadnej słodyczy, ale jeśli wolicie bardziej słodki – dodajcie odrobinę. Ale tylko odrobinę 😉
1. Piekarnik nagrzej do 160 stopni góra-dół, gdy się rozgrzeje, wsuń do niego laskowe orzechy rozsypane na blaszce. Piecz je około 6-10 minut. Każdy piekarnik jest inny. Przemieszaj w połowie pieczenia. Łupinka z orzechów powinna zacząć schodzić.
2. Wstaw wodę w garnku, niewiele, około 1/3 – i dopasuj do niego miskę, którą nałożysz na garnek i roztopisz w niej czekoladę w tak zwanej wodnej kąpieli. Choć tak naprawdę tutaj to raczej parowa kąpiel, gdyż miska nie dotyka wody.
3. Uprażone orzechy przesyp do suchej kuchennej szmatki i poczekaj trochę, aby przestygły. Inaczej poparzysz się. Szmatkę z orzechami zwiń w tobołek i pocierając nim usuń jak największą ilość brązowych łupinek. Nie przejmuj się, jeśli nie do końca Ci się to uda. Orzechy nie muszą być dokładnie obrane.
4. Przesyp orzechy do thermomixa lub innej dość mocnej maszyny i zacznij miksować orzechy na masło. Jeśli masz troszkę słabszy sprzęt, rób przerwy, aby nie spalić urządzenia.
5. Gdy już orzechy zamienią się w cudowne masło – dolej do nich roztopioną czekoladę i chwilkę jeszcze pomieszaj, aby składniki połączyły się.
A teraz zajadajcie się i pamiętajcie – ciemna czekolada jest zdrowa, zawiera sporo magnezu, orzechy są zdrowe – zawierają mnóstwo witaminy E, witamin z grupy B, potas oraz wapń i fosfor – pierwiastki, które odpowiadają za mocne zęby i kości. Pozwólmy zatem dzieciakom nacieszyć się domowym czekoladowym przysmakiem. I nie tylko im 😉
