Wegańskie leniwe
Wegańskie leniwe na obiad
Wegańskie leniwe – kluski z kaszy jaglanej już dawno temu podpatrzyłam u Olgi Smile. Przygotowuję je, ponieważ uwielbiam kaszę jaglaną i ciągle szukam potraw, w których mogę ją wykorzystać.
Kasza jaglana
Kasza jaglana jest jedną z najzdrowszych kasz. Robi się ją z prosa. Nie uczula, nie zawiera glutenu, jest zasadotwórcza, nie powoduje wzdęć i innych żołądkowych sensacji.
Zmniejsza stany zapalne błon śluzowych, a więc wskazana jest jako domowy sposób na katar, zwłaszcza w sezonie zimowym.
Do przygotowania klusek użyłam:
- 2 szklanek ugotowanej kaszy jaglanej
- 1 szklanki mąki jaglanej
- 1 szklanki mąki ziemniaczanej (pełni tu rolę jajka – skleja składniki, można pomieszać ze skrobią kukurydzianą)
- 1 naturalne tofu 180g
Wegańskie leniwe – przygotowanie.
Ugotowaną i wystudzoną kaszę i tofu zmiksowałam. Potem dodałam dwie mąki i szybko zagniotłam.
Ciasto podzieliłam na trzy części i z każdej części ukulałam wałeczek, który pokroiłam ukośnie, jak klasyczne kluseczki.
Kluseczki wrzuciłam do wrzątku i po wypłynięciu ich na wierzch wyjmowałam łyżką cedzakową.
Nie doprawiam klusek mocno – tylko delikatnie je solę. Wody do gotowania nie solę, ponieważ kluski przygotowane w ten sposób mogą być podane zarówno na słodko, jak i na wytrawnie. Świetnie smakują z syropem z pędów sosny, jak i z pieczoną czerwoną kapustą oraz z dowolnymi sosami. U nas króluje pomidorowy. Taki dzieci najchętniej jedzą.
Ale leniwe, jak to leniwe, najczęsciej chyba jada się ze śmietanką i cukrem. Ja przygotowuję śmietankę z nerkowców. Cukru w naszym domu używamy bardzo mało – najczęściej traktujemy go jako przyprawę, a nie główny składnik potraw. Kupujemy nierafinowany cukier trzcinowy.
Wegańskie leniwe z kaszy jaglanej są zwarte i bardzo dobrze tolerują odgrzewanie – w ciepłej wodzie lub podsmażone na patelni dnia następnego. Takie to chyba lubimy najbardziej 🙂
O kluskach – tym razem z ziemniaków pisałam też tutaj. Może zainteresuje Was ten przepis i spróbujecie?
Smacznego:)